Naprawdę trzeba wiele dobrej woli aby uwierzyć, że aktorka grająca główną postać mogła wygladać w młodości tak jak pokazują ją w retrospekcjach...
Postać Andrei wyjątkowo irytująca w pierwszym odcinku mam nadzieję że w następnych odcinkach się ogarnie
Laura jest wysoka a w młodości niska... Aktorki dobrane są z łapanki chyba , bo jedna ma 1.70 ponad a młoda 1.57 i to się rzuca w oczy.
Wytrzymałem do 5 odcinka.
Postacie kreowane w serialu to jakaś pomyłka. Postać głównej aktorki, która w wieku 30 lat, zachowuje się jakby nosiła buty na rzepy, bo sznurówki by ją przerosły. Jest nie do zniesienia.
Patrzenie w pustą ścianę przez 3 godziny, będzie bardziej interesujące niż ten serial.
Postanowiłam dobrnąć do końca, bo ciekawi mnie, jak z tej sieczki scenariuszowej i aktorskiej wybrną autorzy tego "dzieła" :) Jestem w 6 odcinku i zastanawiam się, o czym to tak naprawdę jest... O relacjach matki z córką - no nie. O walce z koncernami - nie. O programie ochrony świadków - nie. O czym to jest? Jeśli o...
więcejToni Collette jest aktorką wybitną. Jessica Barden, choć wchodzi dopiero w świat kina/seriali, to kilkukrotnie udowodniła, że warto uważnie śledzić jej karierę (genialne role w „The end of the f***ing world”, „Owieczkach bożych”). Obie na ekranie są niezwykłe, jednak za grosz nie są do siebie podobne i to mega kłuje po...
więcejNaprawdę po takich obrażeniach główna bohaterka wychodzi po kilku minutach ze szpitala z maleńkim opatrunkiem na dłoni ?!!!!
Punkt wyjścia ciekawy i pierwszy odcinek zrobił apetyt, był potencjał, no ale niestety im dalej w las, tym bardziej równia pochyła. Scenarzyści się nie popisali, intryga jak to intryga, ale dialogi drętwe, mnóstwo bzdurek i absurdów. I ok, to jest fikcja literacka, ale agent z dep. ochrony świadków koronnych,...
flaki z olejem. Nie tylko Harlan Coben ma szczęście do nieudanych filmowych adaptacji. Przytrafiło się to teraz Karin Slaughter. Dobór aktorów chyba przypadkowy a ich gra drewniana i pozbawiona wyrazu. Mdli, gdy patrzę na główną bohaterkę i jej córkę. cud, że przeszłam 2 odcinki. odradzam
Zalogowałem się na FW pierwszy raz od 2 lat, kiedy to padła apka, zeby napisać, że ten serial jest nudny, z idiotyczna fabula, nudny, nieciekawy, nudny, niedopracowany (aktorki grające główną postać w różnym wieku) i nudny tak, że nawet przy przyspieszeniu x1,25 ciezko to ogladac. Połowa sezonu to jakieś bezsensowne...
więcejTak obrzydliwej osoby jak aktor grający Nicka dawno nie widziałam. Kto go zaangażował do tej roli? Zauroczenie Jane jest zupełnie niezrozumiałe w tym przypadku.
Strasznie długi ten serial był na tak naprawdę jeden wątek z finałowym plot twistem który i tak niewiele zmienił. Trochę też mam wrażenie, że ostatecznie wszystko to jest o niczym. Dziwię się sam sobie, że dotrwałem do końca.
Zaczyna się całkiem nieźle - chociaż dobranie aktorek głównej postaci w młodości vs aktualnie to taki żarcik kosmonaucik chyba :) Niestety każdy kolejny odcinek jest gorszy - absurd goni absurd, brak logiki, a zachowania bohaterów wręcz niedorzeczne.