Jednak jest to normalne przy nowej produkcji. Liczę na to, że się przyzwyczaję do nowej narracji. Pomijając fabułę razi mnie po oczach wygląd bohaterów. Oni wszyscy wyglądają jakby mieli peruki na głowach. Zupełnie ich twarze nie pasują do koloru włosów (już nawet nie wspominam czarnoskórego gościa u którego to widać najbardziej). A dziewczyna grająca główną rolę ciągle wygląda tak jakby wstała o 5 rano. Zapuchnięta, zaspana i gdyby nie makijaż to pewnie bym znalazł odciśniętą poduszkę na jej twarzy. Wrażenie takie jakbym oglądał Grę o Tron, ale wersję z alternatywnym castingiem, który nie wypalił. Mam nadzieję, że przekonam się do tych bohaterów, bo póki co to razi najbardziej.
hmmm, potwierdzam, jest dziwnie i niekoniecznie tylko z wyglądem, akcja dzieje się 200 czy 300 lat wcześniej, ale klimat jak u nowoczesnych Lannisterów
żołnierze ze straży miejskiej "przydupasy księciunia pretendenta" to jakaś zgraja cienkich bolków, nawet jego ulubiona prostytutka w porównaniu do Sibel Kekilli z GoT to jakaś mizeria
Co do głównych postaci: młode dziewczyny bez przekonania, król w miarę ok, Velaryon i żona niedoszła królowa względnie pozytywne wrażenie, wg mnie jest potencjał w obojgu postaciach, najbardziej wyróżniający się ten Hightower z rady, pozostali dwaj czy trzej w radzie, jakieś kompletne noname'y gorsze od Tarly z GoT
Księciunio Daemon to poziom elfa średniej klasy z LOTR który zginąłby przy pierwszym starciu z orkami, śladowe ilości charyzmy w tym gościu
pozostałe postacie oprócz rzucającego się w oczy (siłą rzeczy) McTavisha, nawet nie pamiętam (odcinek obejrzałem 2 razy)
wg mnie duży błąd z wstępnym przedstawieniem największej ilości wątków, zamiast dać okazję na głębsze rozszerzenia pojedynczo
w GoT 1 sezon zamiatał, tutaj ogląda się bez emocji "znowu debatują", "znowu turniej", "znowu burdel", "to już widziałem w lepszej odsłonie
"Klimat jak u nowoczesnych Lannisterów" Wiesz że za Targyaryenów Królewska Przystań miała swój najlepszy okres? Za Lannisterów to jakby porównać do naszej rzeczywistości to jakby już po upadku Cesarstwa Rzymskiego którym Królewska Przystań była za czasów panowania Jaehaerysa.
nie wiem, nieczytaty jestem jeśli chodzi o Martina, trochę to jednak zbyt schludne, i chyba szkoda że główna oś akcji będzie się dziać tylko u Smoków