Tom SizemoreI

Thomas Edward Sizemore Jr.

7,8
13 199 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby Tom Sizemore

Czemu tak fajny aktor, w każdym filmie dający bardzo fajne, zapadające w pamięć role nawet gdy nie są to główne role, granie w poważnych filmach zakończył w 2001 roku, mając 40 lat czyli dla aktora dalej młody wiek? Podpadł jakoś Hollywoodowi czy jak? Bo jeśli nie to dla mnie zjawisko nie do ogarnięcia rozumem.

666green666

Uzależnienie od narkotyków, wyroki za bicie kobiet i posiadanie metaamfetaminy, alkoholizm, napastowanie seksualne jedenastolatki, odsiadki w więzieniu itp. Zapewne jest jeszcze cała masa spraw za które mógł "podpaść Hollywoodowi". Nie pierwszy i nie ostatni który się stoczył na dno.

użytkownik usunięty
bengalik

Oh, okropne! nie śledziłam go i jego kariery, wylądowałam tutaj przypadkiem przez artykuł o jego wypadku w domu. Nie wiedziałam, że aż takim draniem się stał

bengalik

Tylko z tego co wiem, on te problemy zaczął sprawiać trochę potem tzn jakoś na przełomie pierwszej i drugiej dekady tego wieku więc jeśli nic nie przeinaczyłem to dalej nie wiem czemu facet tak przedwcześnie skonczyl z poważnymi filmami....

666green666

Nie. Ten bydlak ćpał całe lata 90. A wyroki za bicie swoich kolejnych kobiet zaczęły się od wczesnych lat dwutysięcznych.

Za molestowanie 11-latki wyrzucili go z filmu w 2003 roku.

I pamiętaj, że o tym wiemy, bo te informacje przedarły się do mediów. A ile jeszcze zostało zamiecionych pod dywan lub udało się ukryć.

Pamiętaj też, że za tym, że popularny aktor/aktorka nagle znika z poważnych filmów zawsze stoi jakiś powód. Przypadki jak Brigitte Wilson (pamiętna Sonya z "Mortal Kombat"), która zrezygnowała z obiecującej kariery dla rodziny są bardzo skrajne. Przeważnie albo były to narkotyki (James Remar przecież nagle zaczął grywać w gównach, bo nikt nie chciał go zatrudnić po jego kolejnych aresztowaniach za posiadanie prochów) albo trudny charakter i toksyczna osobowość (Linda Fiorentino).

666green666

Gość prawdopodobnie zostanie odłączony od aparatury podtrzymującej życie, 19 lutego trafił do szpitala z tętniakiem mózgu.

666green666

Po prostu był chorym zwyrolem, z którym nawet Hollywood nie chciało współpracować. Tak jak napisano wyżej: narkotyki, alkohol w ilościach hurtowych, dodatkowo agresywny typ charakteru: częste rozboje, aresztowania i odsiadki w aresztach. A dodatkowo molestowania seksualne i nawet oskarżenie o pedofilie.

Sizemore to było dno totalne i naprawdę nie ma się co użalać nad taką parodią człowieka.

666green666

a kiedy on mógł zapasc widzom w pamięc ? Oglądałem parę filmów z jego "udziałem" i kolesia nie pamiętam i nie kojarzę. To musiały być jakieś epizody. Dopiero informacja o jego śmierci uzmysłowiła mi ze kto taki w ogóle istniał he he he. Takich "aktorów" jak on to są setki jak nie tysiące. Najbardziej irytuje mnie nazywanie ich na portalach gwiazdorami. Gwiazdor umarł... Gwiazdor o ktorym za tydzien nikt nie bedzie pamiętał oprócz rodziny

walkirium

Obejrzyj "Gorączkę", czy "Szeregowca Ryana", to będziesz wiedział, co to za aktor.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones