A także psychopatyczny Coffey z "Otchłani" Fantastyczne, ponadczasowe role. Szkoda,że pan Biehn nie zrobił większej kariery. Zasługiwał na to.
Jak za gówniarza po raz pierwszy sie widziało Terminatora i Obcego :)) Hehh dawno to było :)) Jak dla mnie o wiele bardziej pociągający niż przereklamowany swoją urodą Pitt. Szkoda ,że mimo zagrania w takich hitach nie zrobił jakiejś oszałamiającej kariery chodź z drugiej strony może mu z tym dobrze :)
Zarówno jako Reese w "Terminatorze" czy Hicks w "Aliens" zapadł mi w pamięć. Trochę szkoda, że po występach w pierwszych (a zarazem najlepszych) filmach Camerona nie zagrał tak samo charakterystycznych ról.
Obejrzałem ostatnio ten film - nawet oglądalny swoją drogą, ale casting woła o pomstę do nieba. 2 teoretycznie najważniejsze postacie w filmie zagrane zostały przez aktorów, którzy do tych ról kompletnie nie pasują. Michael Biehn jako nauczyciel i mistrz karate? To nawet nie było zabawne patrzeć jak męczy się z tą rolą...
więcejMoże to głupie, bo to w końcu tylko zwykły film sf, ale odkąd jako małolata wieki temu zobaczyłam w kinie M. Biehna jako Kyle'a Reese, do żadnej męskiej roli nie mam takiego sentymentu jak do tej. Do dziś mi to zostało a Michaela lubię w każdym filmie jaki widziałam. Szkoda, że nie stał się supergwiazdą, choć nie wiem,...
więcejGość zagrał w jednych z najlepszych filmów sci-fi w historii kina(Obcy2, Terminator) ale najlepszy był moim zdaniem w Obcym 2. Po prostu geniusz. Potrafiłem się utożsamić z nim, po prostu zagrał świetnie kaprala Hicksa.
Gdy w 3 części okazało się, że zginął(nie spojleruję, bo kto nie oglądał Obcych? :D)
było mi na...
W "Doomsday Gun" z 1994r. w scenie z około 65 minuty, na prezentacji broni pojawia się gość testujący spluwę no po prostu bliźniaczo podobny do Biehna, nawet jego mimika i to jak tę spluwę trzyma, to spojrzenie... dla mnie to jest ON, ale sami sprawdźcie i ocencie. Jednak nigdze, nawet na IMDB nie ma wzmianki, że...
więcejKażdy kto zna Michaela Biehna doskonale wie, że jego najlepsze filmy to Terminator, Obcy - Decydujące starcie, Głębia, Twierdza i całkiem niedawno The Divide.
Czy Wy prawdziwi znawcy kina możecie mi podać tytuły w miarę zjadliwych filmów, w których Michael wystąpił i zagrał istotną rolę?
Kolejny jegomość, który zniknął... Fakt kariery Willisa to on nigdy nie zasmakował, ale chociaż jego filmy były zjadliwe, a same role całkiem przyzwoite. Dziś Michael jest już nieco zapomniany, a obejrzeć go sobie możemy w takich hitach jak Król Skorpion 4 czy Jacob... Dobrze, że chociaż znalazł sobie jakieś zajęcie i...
więcejGdyby Bloomkamp faktycznie nakręcił reboot? z Hicksen i Ripley mogłoby z tego wyjść świetne kino. Zawsze byłem zawiedziony trójką ze względu na uśmiercenie bohaterów filmu Camerona, zwłaszcza, że czytałem scenariusz filmu który nie powstał, a któego bohaterami byli właśnie Hicks z Ripley.