Dla mnie na zawsze pozostanie tą postacią. W każdym Bondzie pojawiła się tylko na 1 lub 2 minuty, a w pamięć pozostała każdemu fanowi tej serii. Naprawdę utalentowana aktorka!
Piękna, rzekłbym najpiekniejsza i najbardziej podniecająca mnie aktorka z serii Bond-ów, niewazne że niewiele mówiła ale te jej uśmiechy, pełne seksu oczy i usta i , ruchy pełne gracji zdradzające 100% kobietę najseksowniejszą z serii, bijącą na głowę nawet towarzyszki Bonda, od pierwszego filmu az do ostatniego w...