Jak w temacie. Jakie wymienilibyście cytaty, wypowiedzi bohaterów lub sceny, które zasługują na więcej uwagi, zainteresowania, przemyślenia i zapamiętania?
Niestety prawda, ale lubię jego niektóre filmy takie jak: Twierdza, Bad Boys, Wyspa, Armageddon i czy nawet pierwsze Transformersy. Ale Pearl Harbor to szkoła, jak nie należy kręcić filmów. Nie wiem na ile to wina scenariusza (chyba jednego z najgorszych jakie widziałem) czy samego Bay'a. Fakt, że przez pierwszą połowę film nie ma w sobie ciągłości. To zlepek ładnie nakręconych scen i nic więcej. Potem to już tylko atak Japończyków i odwet Amerykanów. Chce przez to powiedzieć, że w tym filmie nie ma nad czym się zastanawiać. A do zapamiętania to jedynie piękne zdjęcia i muzyka.
No i już coś;) Zdjęcia i muzyka - SZCZERY RESPECT!
Nie do końca bym się z tym zgodził, że nic nie ma do zapamiętania. Scenariusz jak scenariusz - taki naiwny melodramat - ale wszak ten film się taki mieni. Choć bywały i lepsze melodramaty.
Niemniej, jak ktoś mawiał: "Każdy film warto oglądnąć CO NAJMNIEJ dwa razy. Chyba, że jest to film, którego nie warto oglądać W OGÓLE." Czy Pearl Harbor jest filmem, który nie warto oglądnąć ani razu? Trudno się zgodzić. A więc...
Nie jestem zagorzałym fanem tego gatunku ani tym bardziej ckliwych romansów, niemniej na skutek muzyki, zdjęć zapamiętałem ten film. A pewnie nie wzięło się to z przypadku.
Więc wracając do tematu wątku, ja bym jednak wymienił na przykład sekwencje scen i sytuacji, na których chyba bazuje ten film, czyli kiedy jeden niby ginie, a jego przyjaciel zakochuje się i "opiekuje" się jego dziewczyną, po czym tamten jednak "ożył" i odcina się w złości od przyjaźni, jednak w obliczu śmierci jeden z nich z powrotem jakby zobowiązuje swojego przyjaciela - miłosnego oponenta do zaopiekowania się dziewczyną i dzieckiem.
Zostało to pokazana w sposób, który mnie nie zaskoczył, ale jednak INACZEJ niż inne tego typu filmy w tym klimacie - właśnie na skutek tego konfliktu między uczuciami dwóch przyjaciół.
Myślę, że parę uwag i myśli by się jeszcze znalazło, ja dawno oglądałem ten film, a temat jest po to, aby wycisnąć i usystematyzować to, co warto wycisnąć i zapamiętać. Choć każdy będzie miał swoje przemyślenia, jednak zgodnie z cytowaną maksymą nie można dyskredytować zbyt wielu filmów;)