2 września 1972 roku. Montreal. Reprezentacja hokeja ZSRR wygrała 7:3 z kanadyjskimi profesjonalistami z NHL w meczu otwarcia Summit Series. To nie była zwykła gra, lecz... Zobacz pełny opis
2 września 1972 roku. Montreal. Reprezentacja hokeja ZSRR wygrała 7:3 z kanadyjskimi profesjonalistami z NHL w meczu otwarcia Summit Series. To nie była zwykła gra, lecz bitwa, która zmieniła pojęcie świata o hokeju. Od tej chwili wszyscy znali go jako "numer 17". Valery Harlamov (Danila Kozlovskiy), który zdobył w tym meczu dwa gole,2 września 1972 roku. Montreal. Reprezentacja hokeja ZSRR wygrała 7:3 z kanadyjskimi profesjonalistami z NHL w meczu otwarcia Summit Series. To nie była zwykła gra, lecz bitwa, która zmieniła pojęcie świata o hokeju. Od tej chwili wszyscy znali go jako "numer 17". Valery Harlamov (Danila Kozlovskiy), który zdobył w tym meczu dwa gole, natychmiast wspiął się na szczyty sławy. Spełniło się jego marzenie. Upór, talent sportowy i surowe lekcje wielkiego trenera Anatolya Tarasova (Oleg Mieńszykow) uczyniły z "numeru 17" legendę światowego hokeja.
Mnie się bardzo podobał. Dobra gra aktorska, szczególnie wyrazista postać trenera Tarasowa, a do tego bardzo ładna aktorka, która zagrała żonę Valerija :). Sceny na lodzie wręcz zapierające dech w piersi. Jedyny mankament to taki, że nie pokazano historii bohatera do samego końca...